Jeśli chodzi o nazwę playlisty, tak jak wspominałam, chodzi tu o pozytywną energię. Utwory nie są stricte związane z nurtem “funky” w muzyce, nie znajdziemy tu piosenek charakterystycznych dla tego gatunku, a pozytywne wibracje, taki “słoneczny twist”:)
Spis utworów:
1. Bondax – Gold (Snakehips Bootleg)
2. Cherub – Hold Me (ft. Dominic Lalli)
3. Izzy Bizu – White Tiger
4. THE GEEK x VRV – It’s Because
5. Louis La Roche – Just Like You
6. AlunaGeorge – Supernatural (Pomo Remix)
7. Julien Doré – Chou Wasabi ft. Micky Green
8. Norah Jones – Say Goodbye
9. Blood Orange — “You’re Not Good Enough”
10. Ayo – Down On My Knees
Całą playlistę znajdziecie tutaj-> Funky afternoon Vol. 1 (muzyka relaksacyjna)
Lubicie takie radosne klimaty? A może wolicie spokojniejszą muzykę? Przy czym ostatnio się relaksujecie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach o swoich typach!:)
Trzymajcie się ciepło,
Irmina