Inspiracje, Różności

KOSMETYCZKA W PODRÓŻY: 10 SPRAWDZONYCH KOSMETYKÓW, KTÓRE POLECAM

Co spakować do kosmetyczki na podróż? Jakie kosmetyki mogą się przydać podczas wyjazdu? Czytaj dalej i poznaj 10 sprawdzonych przeze mnie kosmetyków, które zazwyczaj lądują w moim podróżniczym plecaku.

Nie ukrywam, że jeśli chodzi o kosmetyki w podróży, to zdecydowanie należę do grona minimalistek. Biorę ze sobą jak najmniej produktów, a z niektórych rezygnuję jeśli wyjazd jest np. „tylko” weekendowy. Mimo tego minimalistycznego podejścia, w ostatnich miesiącach wytypowałam swoich ulubieńców- sprawdzonych w bojach kosmetycznych faworytów na których wiem, że mogę liczyć. Oto oni:

KOSMETYCZKA W PODRÓŻY
10 SPRAWDZONYCH KOSMETYKÓW, KTÓRE POLECAM

Kosmetyczka w podróży: sprawdzone kosmetyki

1. Pomadka ochronna brzozowa z betuliną Sylveco (4,6 g)

Skład: Butyrospermum parkii (Shea Butter) Fruit, Beeswax, Glycine Soja (Soybean) Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Oeonthera Biennis (Evening Primrose) Seed Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Betulin, Carnauba Wax.

Typowa pomadka ochronna bezbarwna. Pachnie lekko trawą. Świetnie sprawdza się w terenie- smaruję usta i wiem, że żadne mrozy mi nie straszne. Co ważne, jest hypoalergiczna i zawiera jedynie składniki pochodzenia naturalnego. Może i jest droższa o te kilka złotych od drogeryjnych pomadek, ale tutaj wiem za co płacę- skład na najwyższym poziomie.

Sprawdź obecną cenę na Ceneo

Kosmetyczka w podróży: sprawdzone kosmetyki

2. Łagodzący krem pod oczy Sylveco (30 ml)

Skład: Aqua, Vitis Vinifera Seed Oil, Glycine Soja Oil, Sorbitan Stearate and Sucrose Cocoate, Butyrospermum Parkii Butter, Squalane, Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate, Argania Spinosa Kernel Oil, Stearic Acid, Cetearyl Alcohol, Euphrasia Officinalis Extract, Centaurea Cyanus Flower Extract, Benzyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, Betulin, Xanthan Gum, Dehydroacetic Acid, Lupeol, Oleanolic Acid.

Kolejna propozycja od firmy Sylveco, którą z czystym sumieniem mogę polecić. W pełni hypoalergiczny skład, czyli same dobroci. Ten łagodzący krem pod oczy sprawdził mi się zarówno w miesiącach letnich jak i teraz, czyli zimowych. Produkt jest dość wydajny- mam go już jakieś 4 miesiące, a końca nie widać. Rzeczywiście zmniejsza cienie pod oczami przy odpowiedniej aplikacji (wklepywanie). Jeżeli nie masz wyjątkowo suchej skóry pod oczami i szukasz po prostu dobrego kremu nawilżającego, to polecam.

Sprawdź obecną cenę na Ceneo

Kosmetyczka w podróży: sprawdzone kosmetyki

3. Krem do twarzy dla cery suchej i wrażliwej – Intensywne odżywienie Fitocosmetic (45 ml)

Skład: Aqua, Hamamelis Virginiana Flower Water, Organic Theobroma Cacao Seed Butter, Cocos Nucifera Oil, Caprylic / capric Triglycerides, Glycerin, Glyceryl Monostearate, Organic Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Citrus Hystrix Leaf Extract, Chamomilla Recutita Extract, Sodium Polyacrylate, Parfum, Allantoin, Benzoic Acid, SorbicAcid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Beta-carotene.

Mój absolutny hit. Właśnie kończę trzecie opakowanie, a w szafce grzecznie czekają w kolejce kolejne dwie tubki. Rosyjski krem do twarzy za śmieszne pieniądze, bo aż kilka złotych, a działa jak nie jedno mazidło za kilkadziesiąt złotych. Przyjemnie pachnie, dobrze nawilża i natłuszcza (mam skórę normalną z tendencją do przetłuszczania się) oraz może się pochwalić zacnym składem. W letnie miesiące używałam go tylko na noc, obecnie często używam go również na dzień. Skubaniec jest tak dobry, że teraz i Luby z niego korzysta. Polecam. Tutaj również jest dobry skład.

Sprawdź obecną cenę na Triny

Kosmetyczka w podróży: sprawdzone kosmetyki

4. Głęboko odżywcza i regenerująca maska (krem) dla skóry dłoni EO Laboratorie 

Skład: Aqua, Organic Persea Americana oil, Glycerin, Glyceryl Monostearate, Caprylic/capric triglycerides, Hydrolyzed Cashmere Protein , Pistacia oil, Glyceryl stearate, Cetearyl Alcohol, Xanthan Gum, D-panthenol (Provitamin B5), Perfume, Citric Acid, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl alcohol.

Kolejny fantastyczny produkt za kilka złotych. Tym razem to krem do rąk. Przyznaję, że w letnie miesiące raczej zostaje w domu, ale podczas zimy zabieram go ze sobą. Pięknie pachnie i muszę przyznać, że robi robotę. Jak wiesz, rzeźbię zdjęcia telefonem, więc często moje ręce są narażone na ekstremalne warunki. Jakie więc było moje zdziwienie, kiedy po kilku użyciach tego cacka (przed wyjściem na dwór), po powrocie z mrozu dłonie były całe i zdrowe. To moje pierwsze opakowanie tego kremu, ale wiem, że na pewno do niego wrócę. I w tym przypadku nie trzeba bać się, co jest w środku.

Sprawdź obecną cenę na Triny

Kosmetyczka w podróży: sprawdzone kosmetyki

5A. Balsam do ciała w sprayu Dove o zapachu kokosa (190 ml)

Skład: Aqua, Glycerin, Isopropyl Myristate, Dimethicone, Sorbitan Isostearate, 1,2- Hexanediol,
Ammonium Acryloyldimethyltaurate/ VP Copolymer, Carbomer, Cocos Nucifera Oil, Decylene Glycol, Disodium EDTA, Methylparaben, Palmitic Acid, Parfum, PEG 40 Hydrogenated Castor Oil, Pentylene Glycol, Petrolatum, Phenoxyethanol, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Potassium Sorbate, Propylene Glycol, Propylparaben, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Seed Extract, Sine Adipe Lac, Sodium Hydroxide, Stearic Acid, Tapioca Starch, Trideceth-9,xanthan Gum, Coumarin.

Balsam do ciała w sprayu Dove lądował w mojej kosmetyczce, kiedy nie musiałam dźwigać plecaka. Przyznaję, że kupiłam go z czystej babskiej ciekawości- bo jak to tak, balsam w sprayu? Okazał się tak ciekawym produktem jak się tego spodziewałam- o wiele przyjemniejsza aplikacja i ten zapach! Świetnie sprawdzał się w cieplejsze miesiące. Można się pokusić o jego zabranie nawet przy mniejszych rozmiarach bagażu- waży tyle, co nic.

Sprawdź obecną cenę w Rossmann

5B. Regenerujące mleczko do ciała z syropem z klonu Garnier (400 ml)

Skład: Aqua, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Cyclopenta Siloxane, elaeisguineensis/palm oil, Petrolatum, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Alcohol, aluminum starch octenylsucci-nate, Acer Saccharinum Extract, Allatoin, Coco-Glucoside, Ammonium Polyacrylodimethyl Taurate, Xanthan Gum, Disodium EDTA, Imidazolidinyl, BHT, Parfum.

Co jednak zimą? Wtedy stawiam na regenerujące mleczko do ciała od Garnier do skóry bardzo suchej. Z racji gabarytów butelki, raczej rzadko biorę całe opakowanie ze sobą, ale od czego są pojemniczki wielorazowego użytku- przelewam odpowiednią ilość i voila. Mleczko często zastępuje mi również krem do rąk.

Sprawdź obecną cenę na Ceneo

Kosmetyczka w podróży: sprawdzone kosmetyki

6. Płyn micelarny z olejkiem arganowym Garnier (400 ml)

Skład: Aqua/Water, Cyclopentasiloxane, Isohexadecane, Argania Spinosa Kernel Oil, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Butyl Methoxydibenzoylmethane, CI 60725, Decyl Glucoside,Dipotassium Phosphate, Disodium EDTA, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Ethylhexyl Salicylate, Geraniol, Haematococcus Pluvialis Extract, Hexylene Glycol, Limonene, Linalool, Pentaerythrityl Tetra – Di – T – Butyl Hydroxyhydrocinnamate, Polyaminopropyl Biguanide, Potassium Phosphate, Sodium Chloride, Parfum/Fragrance

Ile ja się na niego czaiłam! Wreszcie doczekałam się promocji i płyn micelarny Garniera zagościł w mojej kosmetyczce. Dobrze zmywa makijaż, a przede wszystkim, nie wysusza skóry. Pozostawia skórę oczyszczoną i przyjemną w dotyku (nie tłustą!). Żałuję, że jest taki drogi i trzeba „polować” na promocję, ale myślę, że warto. Tak jak w przypadku mleczka Garniera, również i płyn micelarny ląduje w mojej podróżnej kosmetyczce po przelaniu w opakowanie wielokrotnego użytku.

Sprawdź obecną cenę na Ceneo

Kosmetyczka w podróży: sprawdzone kosmetyki

7. Odmładzający szampon z henną Fitocosmetic (270 ml)

Skład: Aqua, Salvia Officinalis Flower Water, Cassia Italica Leaf Extract, Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Coco Glucoside, Sodium laureth-5 Carboxylate, Glycerin, Glycereth-2 Cocoate, Cocoyl Hydrolyzed Silk, Camellia Sinensis Extract, Collagen, Hydrolyzed Keratin, Panthenol, Parfum, Lactic Acid, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, CI15510, CI16035.

Szampon o dobrym składzie i cenie. Z racji tego, że hennuję włosy z zaciekawieniem po niego sięgnęłam. Dobrze oczyszcza i nie pozostawia czupryny obciążonej. Rozcieńczam go w kubku z wodą. Po zastosowaniu, włosy troszkę bardziej się błyszczą. Z kwestią „odmładzania” włosów bym polemizowała. Zapach przyjemny. Oczywiście, podczas pakowania kosmetyczki w podróż, odpowiednią ilość szamponu przelewam do innego opakowania.

Sprawdź obecną cenę na Triny

Kosmetyczka w podróży: sprawdzone kosmetyki

8. Odżywka do włosów farbowanych Pantene (200 ml)

Skład: Aqua, Stearyl Alcohol, Stearamidopropyl Dimethylamine, Cetyl Alcohol, Bis-Aminopropyl Dimethicone, Glutamic Acid, Parfum, Benzyl Alcohol, Citric Acid, Disodium EDTA, Panthenol, Panthenyl Ethyl Ether, Histidine, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Magnesium Nitrate, Methylchloroisothiazolinone, Magnesium Chloride, Methylisothiazolinone.

Niby zbędna, ale jednak dla mnie niezbędna. O ile w letnie miesiące mogę się obyć bez odżywki do włosów podczas podróży, o tyle w chłodne miesiące odżywka do włosów to dla mnie must have. Inaczej nie pozostaje mi nic innego jak chodzenie cały czas w czapce. Odżywka Pantene sprawdza się dobrze, nie trzeba po wysuszeniu włosów stosować dodatkowych kosmetyków. Lekko podbija kolor. I w tym przypadku, wyciskam potrzebną ilość do innego opakowania.

Sprawdź obecną cenę na Ceneo

Kosmetyczka w podróży: sprawdzone kosmetyki

9. Tusz do rzęs Pump Up Lovely (8 ml)

Skład: Aqua, Cera Alba, Glyceryl Stearate, Copernicia Cerifera Cera, VP/Eicosene Copolymer, Propylene Glycol, Candelilla Cera, Stearic Acid, Polyvinyl Alcohol, PVP, Triethanolamine, Palmitic Acid, Phenoxyethanol, Sodium Dehydroacetate, Methylparaben, Propylparaben, Lecithin, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Citric Acid, CI 77499.

Mój mały święty Graal. Używam tego tuszu do rzęs od lat i nie znalazłam jeszcze godnego zastępcy w tak dobrej cenie. Zazwyczaj w podróży raczej się nie maluję (szkoda mi czasu), ale jak już mam coś robić, to maluję rzęsy. Tusz do rzęs Lovely, to mój pewnik. Raczej unikam brania na wyjazd tuszu, który dopiero co kupiłam, aby oszczędzić sobie niepotrzebnych nerw. Lovely używam już szmat czasu, bo wiem, że zrobi co ma zrobić- wydłuży rzęsy w ładny, ale nienachalny sposób.

Sprawdź obecną cenę w Rossmann

Kosmetyczka w podróży: sprawdzone kosmetyki

10. Antyperspirant w sztyfcie Invisible Dry (40 ml)

Skład: Cyclomethicone, Aluminum Zirconium, Tetrachlorohydrex GLY, Stearyl Alcohol, C12-15 Alkyl, Benzoate, PPG-14 Butyl Ether, Hydrogenated Castor Oil, Dimethicone, ,Parfum, Polyethylene, Helianthus Annuus Seed Oil, Steareth-100, BHT, Tocopheryl Acetate, Citric Acid, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Cinnamyl Alcohol, Citronellol, Coumarin, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyklohexene, Carboxaaldehyde, Limonene

Właśnie otwieram moje trzecie opakowanie. Antyperspirant Dove to dla mnie pewniak- nawet jak się spocę, to zapach pozostaje w ryzach i jedyne, co czuć, to antyperspirant. Pięknie pachnie, więc nie narzekam. Nie wysusza skóry pod pachami ani nie podrażnia. W najbliższym czasie nie zamierzam szukać zamiennika.

Sprawdź obecną cenę w Rossmann

Kosmetyczka w podróży: sprawdzone kosmetyki

+ wszelkie kosmetyki z hoteli

Jak mnie śmieszą te wszystkie „darmowe kosmetyki” w hotelach. Dziwi mnie, że właściciele miejsc noclegowych nadal uważają gości za nic nieświadome jelonki. Przecież wiadomo, że wszystko jest wliczone w koszty, kosmetyki również. Dlatego za każdym razem zabieram niewykorzystane miniaturki. „Hotelowe” kosmetyki wykorzystuję w podróżach podczas których nie mogę sobie pozwolić na własne kosmetyki (gramatura). Tobie też polecam.

KOSMETYCZKA W PODRÓŻY: MINIMALIZM W PRAKTYCE

Oprócz oczywistych oczywistości jak pasta do zębów czy filtr SPF, to wszystko co biorę ze sobą w podróż. Jak widzisz, nie ma tego dużo, a i tak często zdarza się, że zabieram jedynie część wspomnianych kosmetyków. Od zawsze podróżuję z plecakiem i powiem ci szczerze, że jest mi tak o wiele wygodniej, więc i kosmetyków biorę mniej. Grunt to korzystać z opakowań wielokrotnego użytku, co by na lotnisku przez kontrolę przejść. Wiem, że niektórzy w ogóle nie biorą ze sobą kosmetyków i kupują niezbędne produkty na miejscu, ale jakoś ta opcja do mnie nie przemawia. Po pierwsze nie zawsze jest na to czas, a po drugie za zaoszczędzoną kasę można iść na lokalne ciasto… 😉

A ty? Co pakujesz do swojej kosmetyczki podróżnej?

Trzymaj się ciepło,
Irmina

PS: Wpis zawiera linki afiliacyjne.

ZOBACZ TEŻ:

5 przemyśleń nt. „KOSMETYCZKA W PODRÓŻY: 10 SPRAWDZONYCH KOSMETYKÓW, KTÓRE POLECAM”

  1. Z chęcią bym wypróbowała ten balsam do ciała Dove 🙂

  2. Mo. mówi:

    Od jakiegoś czasu, nawet na te dłuższe wyjazdy, pakuję się na dzień przed. Kosmetyczkę też. Na co dzień nie używam zbyt wielu kosmetyków więc w podróż zabieram prawie wszystko co mam :). Podstawa to żel do mycia twarzy, krem nawilżający, krem do rąk, ochronna pomadka do ust i jakiś mały balsam oraz dezodorant. Żeby było śmieszniej pracuję w hotelu, gdzie mam dostęp do kosmetyków w miniaturze ( nawet do niedawna pracowałam w hotelu, z którego miniaturkę widzę u Ciebie hi hi hi ) a i tak prawie zawsze przelewam swój ulubiony szampon i żel do małych butelek. Na dalsze i dłuższe wyjazdy szampon, żel a czasami i balsam do ciała najczęściej kupuję na miejscu. Zabieram też tusz do rzęs ale raczej nie używam bo kto myśli o takich pierdołach na wakacjach :).

  3. Dominika mówi:

    Fajna lista, najbardziej zaciekawiły mnie te rosyjskie produkty! Jak na nie wpadłaś?
    Ja się nie ruszam w podróż bez tuszu do rzęs. Pamiętam jak jeden raz przeoczyłam, a to nigdy mi się nie zdarza. Wzięłam dużą kosmetyczkę do Londynu, a tuszu nie. Wpadłam w lekką panikę, a potem przypomniałam sobie, że jestem w mieście i mogę sobie kupić… 😉

    1. Irmina mówi:

      Jestem wielbicielką kosmetyków naturalnych, a Rosja w tej kwestii przoduje. Kupuję online, ale zanim kupię, to robię dokładny research jak dany produkt sprawdził się u innych: ) Haha, zakręcona:D

  4. Ja muszę mieć ze sobą zawsze krem do rąk i to nie tylko w podróży, ale na każde wyjście, bo strasznie mi się przesuszają dłonie, szczególnie zimą.

Możliwość komentowania jest wyłączona.